O ile na gruncie obowiązującego już od lat art. 446 § 4 kodeksu cywilnego osoby najbliższe poszkodowanego mogą żądać zadośćuczynienia w przypadku jego śmierci, o tyle problem stanowiła rozbieżność orzecznictwa co do zadośćuczynienia na rzecz bliskich za faktyczne zerwanie więzi rodzinnej z poszkodowanym, który doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu w następstwie czego wszedł np. w stan wegetatywny lub stan śpiączki pourazowej. W niektórych sądach utrata więzi rodzinnej nie była bowiem traktowana jako osobny typ straty czy dobra osobistego, co wykluczało przyznanie zadośćuczynienia na rzecz bliskich.
Niemożność nawiązania bądź kontynuowania więzi rodzinnej.
Niewątpliwie utrzymujący się, nieodwracalny już stan poszkodowanego w takich przypadkach uniemożliwia nawiązywanie lub kontynuowanie więzi rodzinnej. Po stronie członków najbliższej rodziny poszkodowanego powstaje wówczas silna i długotrwała trauma. W tego rodzaju tragicznych sytuacjach, skutek zerwania więzi rodzinnych jest zbliżony swoim zakresem do śmierci osoby bliskiej, a cierpienie najbliższego członka rodziny związanego z takim chorym jest obecne w dłuższym okresie, a intensywność poczucia i braku nadziei są niemal takie same jak trauma związana ze śmiercią.
Zeszłoroczna nowelizacja kodeksu cywilnego wprowadziła zmianę w przepisach, która znacznie ułatwiła dochodzenie zadośćuczynienia w powyższych okolicznościach. Zgodnie bowiem z wprowadzonym do kodeksu cywilnego art. 4462 w razie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, skutkującego niemożnością nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny poszkodowanego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Najbliższy członek rodziny
Ocena, kto należy do kręgu osób uprawnionych, należeć będzie zawsze do sądu orzekającego, który w pierwszej kolejności winien ocenić relacje (ich bliskość) panujące pomiędzy osobą dochodzącą roszczenia, a poszkodowanym. Pokrewieństwo nie stanowi wyłącznego kryterium zaliczania do najbliższego członka rodziny. Stosownie do okoliczności danego przypadku za taką osobę można uznać np. wujka, ojczyma, macochę, osoby tworzące związki partnerskie, osoby pozostające w konkubinacie, dziadków, wnuczków, siostrę, brata itd.
Co istotne, ustawodawca zadecydował, iż przepis ten ma wsteczną moc obowiązującą i obejmuje także te zdarzenia, które powstały przed dniem jego wejścia w życie, tj. przed dniem 19 września 2021 r. Dlatego też o zadośćuczynienie mogą starać się także członkowie rodzin osób które zostały trwale i ciężko poszkodowane kilka czy nawet kilkanaście lat temu!
Kancelaria Adwokacka Paulina Karpiel oferuje profesjonalną, kompleksową pomoc prawną w sprawach odszkodowawczych. Główny obszar świadczonych przez Kancelarię usług obejmuje województwo dolnośląskiej, ale też prowadzimy sprawy dla naszych Klientów na obszarze całej Polski. Zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią adwokacką w celu omówienia Państwa sprawy.